Ciąża u suczki...

KaRoLiNa

Witam Chciałabym bardzo aby moja suczka zaszła w ciążę nie jeden raz , mam już do niej kandydata,planuję zostawić sobie od niej pieska żeby później mieć szczeniaki ;p Czy możliwe jest to że ona zajdzie w ciążę ze swoim synem ? Ile czeka się zwykle na te maluchy ?

Anka

To jakaś masakra....

Po pierwsze, suka która jest rozmnażana powinna mieć uprawnienia hodowlane...
Jeśli nie ma, to rozmnażać się jej nie powinno...weźmiesz odpowiedzialność za jej dzieci, wnuki i prawnuki? Wystarczająco dużo psów w typie syberian husky siedzi w schroniskach...

Po drugie - TAK może zajść w ciążę ze swoim synem... Szczeniaki z takiego miotu mogą mieć problemy psychiczne i fizyczne... Rodzą się upośledzone, agresywne, chore itd...

Po trzecie ona ma 10 miesięcy - to jeszcze szczeniak...

Po co chcesz rozmnażać sukę?

Yoga

To jakis koszmar!!

Dziewczyno ile ty masz lat by nie wiedziec ze nawet u psow kazirodztwo tak jak u innych ssakow sie nie sprawdza!! a zeby nie wiedziec ile suka chodzi w ciazy to juz szczyt nie jestes wogole przygotowana na swojego psa a co dopiero na szczeniaki od niego zastanow sie dobrze co ty chcesz zrobic...

KaRoLiNa

[quote="Yoga"]To jakis koszmar!!

Dziewczyno ile ty masz lat by nie wiedziec ze nawet u psow kazirodztwo tak jak u innych ssakow sie nie sprawdza!! a zeby nie wiedziec ile suka chodzi w ciazy to juz szczyt nie jestes wogole przygotowana na swojego psa a co dopiero na szczeniaki od niego zastanow sie dobrze co ty chcesz zrobic...[/quote]

JA chciałam sie tylko dowiedziec a nie od razu rozmnażać chcę sobie zostawić od niej pieska i pytam czy to możliwe bo nie chcę miec po tem problemów ! Po drugie czytałam w necie że sukę można zacząć kryc przy drugiej cieczce której się spodzieam w kwietniu.Mam do niej kandydata który nie jest z nią spokrewniony ! Ja bardzo kocham psy ale to nie moja wina że ona nie ma rodowodu ! takich papierów nie można załatwic od tak ! Pytam się tylko bo podobno tu się o wszystko związane z huskym mozna zapytać..............

KaRoLiNa

Odłączyłam tą cześc gdzie napisałam że bede ja rozmnażać z synem .. Ponieważ skoro mówicie ze z tego poważne komplikacje to wole nie ryzykować ;P dzięki za rady ..A tak co do tego ile sie czeka na psiaki to wiem że ok 2 miesiące tylko tak się zapytałam ;P Pozdrawiam Wink

I błagam nie mówcie że jestem nie przygotowana na swojego psa bo przez ten rok poznałam go lepiej niż ktokolwiek swojego Wink

Nie zamierzam sie również z nikim kłócić ponieważ mamy tu udzielać swoich rad i poznawać się z naszym wspólnym zamiłowaniem i ja w żadym wypadku nie pozwole nigdy aby mojej suni cos się stało oraz jej szczeniakom Wink

Jeszce narazie nie mam psiaków ale na moim osiedlu (na mojej ulicy) mam już 7 klijętów i się smieje że mi piesków nie straczy jak bedzie ich mniej ;P Pozdr ;*

Anka

Dziewczyno, co Ty piszesz...pojęcia nie masz o psach - co wynika z Twoich postów na tym forum...
Nie wiesz czym karmić, nie wiesz jak wychować, nie wiesz czym i jak kryć...

Papierów "łatwo" nie uzyskasz, bo żeby pies miał papier, to musi urodzić się w zarejestrowanej hodowli, która zgłasza miot do Związku...

Po jaką cholerę chcesz produkować następne pokolenia psów, które prędzej czy później trafią do schronisk?
Albo ich potomstwo?

Wiesz jak ciąża wyniszcza organizm psa?
Wiesz jakie komplikacje mogą być przy porodzie?
Co zrobisz, jak urodzi Ci się 10 małych grzdyli i nie znajdziesz dla nich domów? Trafią do schronów, czy do jeziora?
Masz 7 klientów...każdy z nich może się rozmyślić...
Pomyśl,że jak urodzi się 5 suk, które też będą kryte i też urodzą 5 suk i te znowu i znowu, to po 10 latach masz tabun psów za które to Ty jesteś odpowiedzialna... No, ale najprościej patrzeć na czubek własnego nosa...bo ja chcę szczeniaczki...słodkie, malutkie, które zmasakrują mi mieszkanie w zastraszającym tempie, czego z całego serca Ci życzę...

Jak chcesz drugiego pieska, to wejdź na pierwszą lepszą stronkę o adopcjach psów...są tam setki psów w typie syberian husky, nawet psów rasowych z rodowodami....bo to nie pies dla każdego, a ludzie tacy jak Ty przyczyniają się do mnożenia tych psów bez pojęcia i w zastraszających ilościach... Evil or Very Mad

I gdybyś wiedziała "tak dużo", to miałabyś pojęcie o podstawowych aspektach posiadania psa...a jak widzę nie masz.... Rolling Eyes

KaRoLiNa

Dobrze nie chce sie z nikim kłócić chciałam zadać pytanie czy to by było dobre narazie nie chce jej kryć bo jest mała ! A rodowód był mi nie potrzebny bo nie wystawiam psa na wystawach ..Ona mogła mieć rodowód ale ja nie chcialam i kupiłam ją za 400 zł a nie za 1000 bo mi rodowód był nie potrzebny...Przepraszam was za te głupie posty ale ja się tylko pytam ... Planuje sobie jednego zostawić sąsiedzi z mojej okolicy mają dobre serce. Przepraszam was za to te rady które mi udzieliliście są wystarczające dzieki wzystkim i naprawde sory ...

Anka

Rodowód nie jest potrzebny do "wystawiania psa"...
Rodowód jest potrzebny jeśli chcesz mieć psa rasowego...
Rodowód to gwarancja,że pies jest rasowy...
Rodowód to gwarancja,że pies w 90% będzie zdrowy fizycznie i psychicznie...
Rodowód to gwarancja,że rodzice szczeniąt są zdrowi, dobrze traktowani, że suka nie jest rozmnażana co cieczkę i karmiona "chlebem ze smalcem".... Rolling Eyes

W hodowlach nie ma wyboru "z rodowodem, lub bez"... Hodowca zgłasza miot do Związku, szczeniaki zostają zatatuowane i dostają metryki...
Kupiłaś psa od takiego samego pseudo hodowcy, jakim sama zamierzasz zostać... Evil or Very Mad

KaRoLiNa

Ale naprawdę jej rodzice mieli rodowody . Właściciel pokazywał ich papiery rodzice byli wglądu na miejscu wyglądali normalnie jak husky wszystkie szczeniaki ożywione , aktywne ruchliwe nie wykazywały oznak choroby chyba że papiery były podrobione .. Sad

My kupilismy sunie za 400 zł moglismy miec do niej rodowód ale wtedy kosztowałaby podajze 900 zł. Nie wiem ale skoro radzicie nie rozmnażać to nie bede Pozdrawiam.

P.S A jeśli tylko jeden rodzic miałby rodowód to szczeniaki bedą od "pseudo hodowcy" ?

Anka

Każdy szczeniak bez metryki będzie kundelkiem...
Żeby założyć hodowlę, trzeba mieć sukę z metryką, wyrobić jej rodowód, wysłać na wystawy,żeby uzyskała 3 oceny bardzo dobre, zarejestrować hodowlę, uzyskać przydomek...
Po pokryciu suki reproduktorem - też zarejestrowanym w Związku trzeba zgłosić miot do Związku...miot przechodzi przegląd, szczeniaki dostają metryki, są tatuowane...
Metryka to gwarancja,że TEN pies jest TYM psem...

Mogłaś widzieć dowolne papiery... Jaką masz gwarancję,że pies po jakim jest Twoja suka, to pies którego papiery widziałaś?
Mój pies ma metrykę z numerem i ten sam numer w uchu...
W metryce są wpisani jego rodzice, są certyfikaty rodziców przebadanych pod względem dysplazji i dystrofii rogówki...
Żaden hodowca nie będzie sprzedawał psów do "wyboru", z papierami lub bez, bo to niemożliwe,żeby jedne ze szczeniąt w miocie dostały metrykę, a inne nie...KAŻDY pies dostaje... Chyba,że pochodzi z pseudo...wtedy nie ma z kolei możliwości kupienia psa z metryką/rodowodem...

To,że szczeniaki były tłuściutkie i ruchliwe o niczym nie świadczy...
Koleżanka kupiła "tłuściutkiego i odżywionego" szczeniaka, który jak się okazało tłuściutki był, bo po brzegi wypełniony kaszą, od małego ma chorą wątrobę i trzustkę, oraz dysplazję....

Nie rozmnażaj kundli, bo dość ich w schroniskach...Nie masz gwarancji,że wszystkie sprzedaż.....nie masz gwarancji,że trafią w dobre ręce...nie masz gwarancji,że nie będą dręczone, rozmnażane co cieczkę, głodzone, bite...NIE PRZYCZYNIAJ SIĘ DO CIERPIENIA ZWIERZĄT, bo one nie są niczemu winne...

Popatrz, gdzie mogą trafić szczeniaki Twoje suki, lub potomstwo tych szczeniaków...
Dobrze się przyjrzyj....

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A tu masz stronę, gdzie ludzie pomagają psom w typie syberian husky...których pełno w schronach, a których nikt nie chce, ze względu na trudny charakter tej rasy, dodatkowo obciążony nieprawidłowym charakterem, poprzez bezmyślne rozmnażanie psów agresywnych, lub chorych...

[link widoczny dla zalogowanych]

KaRoLiNa

To jest tragedia ! Szczere dzięki i dzieki za powstrzymanie już napewno tego nie zrobie ! pozdrawiam Smile

Yoga

A co do rodowodu to wcale nie oznacza ze pies bedzie zdrowy...

Pracodawczyni mojej mamy kupila 2x psa błekitnego buldoga francuskiego za ktorego zaplacila 7000 euro(plus bilety)za jednego .. Przyslali jej psy z Ameryki i co sie okazalo psy doszly z rodowodami i wszystkim co bylo potrzebne ale zamiast blekitne byly bezowe a co najlepsze pies zostal sprzedany z waga wrodzona i w wieku 6msc zmarl na raka mozgu! Wlascicielka przezyla szok co najgorsze nie pomyslala zeby psa wziasc chociaz z tego kontynentu.

Co radzicie zrobic w takim przypadku??

KaRoLiNa

Dla mnie mój piesek wyglada na rasowego co z tego ze nie ma rodowodu ale ma wymiary takie jak powinien piękny dobrze wykarmiony .. dla mnie nie zalezy to od rodowodu kocham go tak samo Smile

Anka

Nie znam się na zagranicznych hodowlach...

W Polsce, jeśli pies nie jest psem, którego zamówiliśmy, to umowa nie jest zobowiązująca, czyli możemy odstąpić od kupna psa...

Co do chorób, to nikt nie da nam gwarancji,że pies na jakąś nie zapadnie...są rasy bardziej podatne na pewne choroby, ale rak mózgu nie jest jak sądzę chorobą, którą można ukryć, lub zataić, a tylko takie choroby - ukryte - dają nam możliwość odzyskania pieniędzy...

XMaXiorX · Wysłany: Wto 10:56, 09 Mar 2010 Temat postu: