Husky

pietro78

Witam,od jakiegoś czasu nosimy się z zamiarem kupna huskiego .Mieszkamy w bloku (70m) mamy dwójkę dzieci 6 i 5 lat.Ja pracuję u siebie więc z czsem nie powinno być problemu,żona pracuje na popłudnia a aptece czyli pies nigdy nie był by sam.Rano ok.6 mógłbym wyjść na ok.godzinę,pózniej ok.12 żona ,ja jestm już 13-14:00 w domu także do wiczora nie ma problemu.Planuje zakup psa ok.3 miesięcznego oczywiście z rodowodem w hodowli.Bardzo proszę o jakieś wskazówki i ogólnie kilka słów na temat pieska.POZDRAWIM.

vlq

Witaj. To, że mieszkasz w bloku niektórym może wydać się przeszkodą ale ja osobiście kupując haszczaka mieszkałam w kamienicy w dwupokojowym mieszkaniu (teraz co prawda przenieśliśmy się do domku ale z bardzo małym ogrodkiem). Nie wiem czy ma to być Wasz pierwszy pies a rasa nie jest "łatwa" ale myślę że dacie sobie radę Smile

Masz dwójkę dzieci, które mogą znaleźć w huskym wspanialego przyjaciela, a wspólne wycieczki rowerowe pozwolą Wam zapewnić psiakowi tak uwielbiany przez niego ruch a Wam dadzą niezapomnianą zabawę Smile

Pamiętaj jednak, że wszystko zależy od Was, od waszej pracy z tym psem, której musicie podjąć się wspólnie. A poza tym o Huskych mogę Ci powiedzieć, że są mądre, kochane, przywiązują sie do rodziny naprawdę calym sercem, ale są też troche niezależne no i nie wybiegane mogą Ci pokazać jak się robi demolkę w domu:) Aha i mieszkając w bloku na pewno w okresie linienia będzie gubił mnóstwo sierści..Ale i ztym można sobie poradzić wyczesując go regularnie.
Myślę że kiedy przyniesiesz do domu tego waszego wymarzonego psa i bedzie nim ten zamierzony haszczak będziemy mieli wiele postów od Ciebie do poczytania o radości jaką Wam podaruje:)

ABCtresury

A wg mnie nie jest to dobrym pomysłem,mieszkanie w bloku i husky. Ta rasa potrzebuje naprawdę dużo zainteresowanie,uwagi oraz pobytu na dworze. 3-4 razy dziennie na spacer to zdecydowanie za mało. Myślę że taki piesek bardzo by się męczył w mieszkaniu.

Anka

fosa

husky nie tyle że potrzebuje dużo miejsca ile dużo ruchu. przywiązuje się do ludzi, a nie do miejsc. ja z moim huskim 5 letnim już chyba z 10 razy zmieniałam mieszkanie, 3 razy kraj, mieszkaliśmy w bloku, kawalerce, domu z ogrodem, w górach..trzeba tylko dbać by miał dużo ruchu, moja praca mi pozwala na długie i częste spacery, często tez pozwalam mu popływać lub jadę na rowerze.. tak go zawsze wymęczę na spacerze, że wraca do domu, zje i śpi:)oczywiście super by było gdybym miała jedno miejsce-czyli duży dom z ogrodem, ale jak na razie jest jak jest. mój husky w domu jest prawie niezauważalny a na dworze jest wariatem:)

ABCtresury

Po części macie racje,liczy się właściciel oraz czas który spędzamy z pieskiem. Jak ktoś mądrze napisał,husky potrzebują dużo ruchu,więc dla nich ważna jest przestrzeń.
Nie chodzi o to,że będzie hałasował w domu,to nie ma znaczenia. Generalnie chodzi mi o to,że lepiej i przede wszystkim łatwiej jest wychowac psa rasy Husky jeżeli posiadamy dom z ogrodem.