pytanie o karmienie gotowa karma

dziuniaa8989 · Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam od miesiaca jestem posiadaczka 1,5 rocznej suczki Husky.Suczka nie lubi gotowanego jedzienie jak jej zrobilam mieso w ryzem i warzywkami to nie jadla tego tylko sucha karme.
Teraz daje jej sucha i gotowe jedzienie z puszek.Nie wiem czy daje jej wystarczajaco duzo suche ma caly czas w misce a mokre to duza puszke 1400g ma na dwa dni.na karmie jest napisane ze jak same mokre to jedna puche dziennie ale nie pisze jak jesli je tez suche :/
mam tez pytanko czy moge jej mieszac mokra karme z ryzem?

Yoga · Wysłany: Nie 23:04, 27 Mar 2011 Temat postu:

Nie ktore osoby zywia swoje psiaki tylko gotowa karma.
Podawaj tak jak jest napisane husky to ekonomiczne psy.
Nie sadze by byl problem z mieszaniem mokrej z ryzem tez tak wswojej robilam ale dodawalam do tego warzywa(przepada za surowa marchewka).W miedzy czasie dostaje tez jakies surowe kosci bo lubi je sobie czasem polizac. I calkowicie jej to wystarcza racje zywnosciowa wydziela sobie sama poniewaz moje psy tez maja zawsze w misce sucha karme zeby sobie pochrupaly.
Ale to wazne jeszcze jaka karma karmisz sunie?

dziuniaa8989 · Wysłany: Nie 23:22, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ogolnie suche darling,a mokra to tez darling a czesem chappy.Wiem pewnie napiszesz ze takie jedzenie jest zle i lepiej te karmy co trzeba za kupe siana zamowic przez internet,ale wiekszosc karm ma taki sam sklad a darling jest produkowany przez purine wiec chyba nie jest to najgorsze jedzenie.

Yoga · Wysłany: Nie 23:31, 27 Mar 2011 Temat postu:

Wiesz co mozesz zobaczyc czy w twoim zoologicznym sprzedaja karme BELCANDO co prawda moja sunia wychowana jest na Hill'u ale Chappi to naprawde syf... jakby to byla tylko przegryzka to spoko ale jej to ma zastapic pelowartosciowy posilek.. Ja kupuje BELCANDO i mieszam z karma FRIESKIES a poza tym im gotuje 3-4razy w tygodniu...

dziuniaa8989 · Wysłany: Nie 23:46, 27 Mar 2011 Temat postu:

Pies mojej mamy zyl 16 lat nie chorowal i jadl cale zycie tylko puszki chappy wiec nie sadze ze to taki syf. Zreszta wole kupowac darlinga,chappy tylko jak nic nie ma.Mam koty i na darlingu bardzo ladnie sie prowadza maja lsniace futro i nie choruja.frieskies tez jest puriny prawda?a ile kosztuje 10kg frieskies?bo ja ostatnio za 12kg darlinga dalam 32zł ale byla promocja...

Anka · Wysłany: Pon 7:58, 28 Mar 2011 Temat postu:

dziuniaa8989 · Wysłany: Pon 9:22, 28 Mar 2011 Temat postu:

Przy suchym jest wieksza roznica w skladzie ale jesli dla ciebie taniej jest 144,99 zł za Brit niz 59zł za Pedigree (ktorego nie kupuje) to dosc dziwne.A w mokrym jedzeniu to nawet w Darlingu jest wiecej bialka niz w BELCANDO.

suche:
BRIT Care Adult Large Breed Lamb & Rice 12kg +3 gratisy do wyboru 144,99zł
sklad:
Białko 26%
Tłuszcz 13%
Błonnik 2,5%
Popiół 6,5%
Wilgotność 10%
Wapń 1,5%
Fosfor 1%

PURINA DARLING z mięsem i warzywami 10kg + 2kg gratis - 32zł - 45z (zalezy od sklepu)
skład:
Białko ogólne 17%,
Popiół surowy 7,5%,
Tłuszcz surowy 7%,
Włókno surowe 3%,
Wapń 1,4%,
Fosfor 1,1%,
Magnez 0,15%,
Woda 10,5%.

Puszki:
BELCANDO Jagnięcina z ryżem i pomidorami - puszka 800g 11,00zł
sklad :
Białko - 11%
Tłuszcz - 4,9%
Popiół - 2,0%
Włókno - 0,3%
Wilgotność - 75%
Wapń - 0,4%
Fosfor - 0,16%

DARLING Adult 1200G za 6.90zł
sklad
Bialko 18%;
Wilgotnośc 9,5%;
Tłuszcze 6%;
popiół 7,5%;
błonnik 3,5%;
wapń 1%;
fosfor 0,75%;
wit A 5000 j.m./kg; wit D 500 j.m./kg; wit E 50 mg/kg.

Yoga · Wysłany: Pon 10:50, 28 Mar 2011 Temat postu:

Fris kupilam za 40 zl za 12 kg bo tez bylam promocja. A Belcando kupuje mojej suni za 10zl za 1kg wiele osob w moim miescie poleca ta karme wiec postaowilismy sprobowac (karma Belcando power swietnie sie sprawdza u mojej suni) ma po niej niezlego powera i mysle ze wyglada nie najgorzej i samopoczucie ma lepsze bo gdy najadla sie u moich rodzicow pedigree (kupili jej juniorka bo przeciez ona jest malutka) to caly dzien chodzila jak struta a wymiotowala dalej niz widziala. A i ja mowilam o suchej karmie nie puszkowej .. moje psy tego wcale juz nie jedza. Lizak i Zuzia od dawa a Mistyk odkad skonczyla rok.. wydaje mi sie ze jej to smierdzi bo nawet do miski wtedy nie podchodzi

Anka · Wysłany: Pon 12:10, 28 Mar 2011 Temat postu:

To może jeszcze zerknij na ilość, nie tylko na cenę... i dopiero przelicz ile kosztuje kilogram...

Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

160zł za 30 kg - BRIT
77zł za 15 kg - PEDIGREE

Może nie kupujesz Pedigree, ale chappi, czy inne marketówki to to samo...

Jesli chodzi o puszki, to dla mnie jest to największy syf i wyrzucanie pieniędzy w błoto...
jeśli puszka zawiera tylko 17% białka (czyli mięsa), to w 83 składa się z syfu...
Lepiej kupić psu pół kilo wołowiny gorszego gatunku po 19zł za kilo, niż te puszki... Rolling Eyes

dziuniaa8989 · Wysłany: Pon 12:17, 28 Mar 2011 Temat postu:

Poprzedni wlasciciele karmili ja sucha karma Pedigree i nie miala z nia zadnych problemow zdrowotnych,mysle ze to tez zalezy od organizmu psa ze jeden po najdrozszym jedzeniu bedzie zle sie czul a drugi po najtanczym.Psy mojej cioci np nietkna zadnej innej suchej karmy nic kociej kitekat a ciotka wydaje majatek na psy bo musze zawsze miec miesko ze swiezych kurczaczkow,wiec wszytko zalezy od psa.
Moim zdaniem skoro Darling i Frieskies jest produkowany przez Purine to nie jest to takie badziewie,pewnie jest tanszy bo robia go z tego co im zostaje z tych lepszych karm,ale uzawam ze sa to dwie lepsze karmy dostepne w sklepach.

Anka · Wysłany: Pon 12:27, 28 Mar 2011 Temat postu:

A zastanowiłaś się czemu nie tkną innej? Rolling Eyes

Bo te karmy są dosmaczane - nie zawsze zdrowymi substancjami...
Niektórzy nawet o nich piszą "uzależniacze"...

Oczywiście, że jeden pies całe życie na zlewkach ze stołu przeżyje i nic mu nie będzie...
Ja psa takimi karmami nie karmię...
Jak pisałam, lepiej psu kupić dobra karmę - jeśli dajesz też gotowane, to worek 15 kg starczy Ci na jakieś 2,3 miesiące... jak nie dłużej, niż dawać syf marketowy...

A puszek lepiej nie dawać... mięso kup...
Kadłubek kurzy, trochę płucek, serce wołowe, lub wołowinę... nie musi być piękna pręga, czy pieczeń... nawet najgorszej jakości mięso jest lepsze niż puszka...

dziuniaa8989 · Wysłany: Pon 12:30, 28 Mar 2011 Temat postu:

Anka gdzie ty kupujesz wolowine gorszego gatunku za 19zl/kg... ja na obiady kupuje karkowke za 11zł/kg.a moj pies nie chce jest nic gotowanego a surowe to tez niezdrowo ciegle dawac.ona nie zje mieska,sosu ani warzyw jak inne psy.
I podkreslam karmie ja Darlingiem...chappy tylko raz bo w sklepie nie bylo darlinga.
A za sucha darlinga placi sie od 32-45zł za 12kg.

Anka · Wysłany: Pon 12:39, 28 Mar 2011 Temat postu:

Boże, dziewczyno... o czym Ty piszesz?
Włos się jeży na głowie... jakie sosy, jaka karkówka?

Pies nie powinien jeść wieprzowiny...
Pies nie powinien jeść sosów...
Pies nie powinien mieć dosmaczanego żarcia...

Psu daje się mięso gotowane, lub surowe... tak! surowe... może być nawet lekko zaśmierdnięte - wtedy wytwarzane są toksyny, które są potrzebne psu...
Psy to wszystkożercy... pies jeśli złapie mysz, czy zająca, to je zeżre w całości...ze skórą, kośćmi, wnętrznościami... nawet z jelitami i ich zawartością...

Wołowinę za 19 zł kupuję u siebie w sklepie...
Nawet czasem kupuję za 10... jak nieświeża... psu to nie przeszkadza...
Kadłubki kurze je w całości...
Surowe kości nie są dla psa szkodliwe... Rolling Eyes

I podkreślam - Darling to też syf... Rolling Eyes

Karm ją czym chcesz - Twój pies Twoja sprawa.... Rolling Eyes

dziuniaa8989 · Wysłany: Pon 12:49, 28 Mar 2011 Temat postu:

a co to karkowka tylko wieprzowa moze byc...kucharka to ty nie jestes karkowke wolowa (z krowy) to kupuje,a psy jedza czesko resztki ze stolow,ona nie tknie tego, nie zje tez miesa gotowanego z ryzem i z wazywami,zje tylko surowe ale ja niektorzy mowia ze surowe miesa zwieksza agresje psa a jak am koty w mieszkaniu.skoro darling to syf czyli ogolnie purina produkuje syf milo wiedziec.

Yoga · Wysłany: Pon 13:06, 28 Mar 2011 Temat postu:

To ze w psu surowe mieso budi agrseje to taka sama bzdura jak to ze
Suka raz w zyciu musi miec mlode
I ze pies z czarnym podniebieniem jest zly...
Ja gotuje mojej Miss serce wolowe wieprzowe serca kurzece porcje rosolowe watrobke i kosci duze gnaty i nikogo jeszcze nie zagryzla mimo ze daje jej źdzebko surowej watroby(takiej z zakrwionej ) przed ugotowaniem.

Poza tym jak Anka powiedziala twoj pies twoja sprawa ale piszac na forum chcialas znac opinie innych...

Nie jestem zwolenniczka dogadzania psu bo szczerze mowiac bym zbankrutowala. Misia jest baaaaaaaaaaaaardzo wybrednym psem ale ja jej wymyslac jedzenia nie zamierzam ma do zjedzenia makaron czy ryz z warzywami na parze lub zjakims miesem oblewam im to kapką tluszczyku ... to ma to zjesc inaczej nic innego nie dostanie.. i tak sie wlasnie dzieje zglodnieje to zje co jej dam. Ale ie zdecyduje sie na puszkowe poniewaz nie tylko jej ale i mi smierdzi tym w domu.

A co do suchej to mozesz robic tak jak ja kupic jej dwie (jedna lepsza druga tansza) i zmieszac rozumiem ze nie kiedy poprostu ktos moze nie miec tyle kasy na karme za 400zl... (mowie tu o HILLu ktory dawalismy Mistyk w okresie dorastania)